poniedziałek, 1 września 2014

Zaczęło sie / It's begin

Doleciałam, dojechałam, dotarłam. Posłuchałam gadania Ruda, posluchałam gadania Pani z College House'u. Znalazłam koleżanki i pokój. Niestety koleżanki nie są z mojego pokoju :o, ponieważ, dlatego że, bo znajoma z pokoju przyjedzie z tygodniowym opóźnieniem. Mam pokój dla siebie narazie :). Rozpakowalam śmieci i nie mogę juz myślec. Anglielski mnie zabija. Dopiero pierwszy dzień, wiec troszkę potrwa zanim bede mowić jak reszta uczniów z Anglii :/. Ale nie poddaje sie. Jutro trening na 5:30 :D. Żyje pływaniem i to mi wystarczy.
" Pływaj albo umrzyj, nigdy sie nie poddawaj "<3

I flew, I arrived, I came. I listened talking of Rud and miss from College House. I found friends and room. Unfortunately friends aren't from my room. My roommate will arrive at next weekend. I have a room only for myself. It's not good cos I miss for my friends and I need somebody to talk. I unpacked and now I can't think. It's tooooooo much english for me today. I am so tired and this is just the first day. It will take a while to talk as good as my British friends ;). But I can't give up. Tomorrow training is at 5:30 am :). I live for swimming and It's perfect.
'Swim or die, never give up'

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz